Na przestrzeni ostatnich lat otrzymywałem dosyć dużo rodzinnych pytań, korekt i wiele z nich dotyczących rodzinnych koligacji. Drzewo rodowe zwykle kończy się na żeńskim potomku wraz z informacją jej wyjścia za mąż.
Nie jest to dyskryminacja jak tylko fakt że rozpoczyna nową gałąż innego rodu.
Żona traci nazwisko swoich rodzicieli a przyjmuje rodowe nazwisko swojego męża. Wielokrotnie te koligacje dla Pilewskich są bliskie, inne z kolei dopiero się odnajdują.
W związku z tym, że razem z nimi tworzymy historię, nowy dział umożliwi nie tylko zbliżenia się z pokrewnymi rodami, ale również poznanie innych rodzinnych więzów.
Kontakty te, będziemy zamieszczać na stronie Pilewskich, pod rodowym nazwiskiem i krótką historią kiedy i jak do koligacji doszło.

Sławomir Klec Pilewski

Akt M Nr 17/1882. Koziróg Leœny. Działo się w Tłuchowie dnia 5/17 wrzeœnia 1882 roku o godzinie 4 po południu. Oznajmiamy, że w obecnoœci świadków: Stefana Cybulskiego lat 50 ze wsi Koziróg Leœny, i Szymona Żochowskiego lat 48 z Rumunek Kamieńskich, obu włoœcian, tego dnia zawarty został religijny zwišzek małżeński między: Stanisławem Stanżewskim kawalerem lat 28, synem Feliksa Stanżewskiego i nieżyjącej jego zony Konstancji z domu Adamska, urodzonym w Łążynie, kołodziejem mieszkającym we wsi Koziróg Leśny tutejszej parafii – i Anielą Pilawską panną lat 16, córką nieżyjšcego Macieja i żyjącej żony jego Martyny z domu Milewska, urodzoną i mieszkajšcą przy matce we wsi Koziróg Leœny tutejszej parafii. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszym kościele parafialnym: 15/27, 22 sierpnia/3 wrzeœnia i 29 sierpnia/10 wrzeœnia bieżącego roku. Pozwolenie od uczestniczącej osobiście przy akcie małżeństwa matki panny młodej udzielone zostało ustnie. Nowożeńcy oœwiadczyli, że nie zawarli umowy przedślubnej. Religijnego ślubu udzielił ksiądz niżej podpisany. Akt ten obecnym niepiśmiennym przeczytany i następnie przez nas tylko podpisany został. Administrator tłuchowskiej parafii, prowadzący akta stanu cywilnego, ks. St. Nowakowski /.../. Jest tłumaczeniem z języka rosyjskiego. Za pisanie aktów kościelnych po polsku księża byli zsyłani na Sybir.